Drodzy Rodzice, Kochane Skrzaty!
Dzisiejszy temat to:
Moja ojczyzna
Zakochany w syrenie
1. Oglądanie widokówek, książek,
albumów o Warszawie.
Dzieci oglądają materiał, dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Swobodnie opisują charakterystyczne miejsca
Warszawy.
2. Dziecko podają nazwę kraju, w
którym mieszka, kończą zdanie Polska to…
Dziecko różnicują pierwsze głoski w nazwach przedmiotów przedstawionych na obrazkach, łączą je po przypomnieniu wszystkich podanych głosek przez Rodzica odgaduje nazwę kraju.
PALCE
OKO
LALKA
SANKI
KOT
ARBUZY
- POLSKA
3. Ćwiczenia poranne
• Zabawa orientacyjno-porządkowa Hop
– bęc.
Dziecko maszeruje w różnych
kierunkach. Na hasło: Hop wyskakują w górę, a na hasło:
Bęc – przykucają. Po wykonaniu tych
czynności ponownie przechodzi do marszu.
• Ćwiczenia dużych grup mięśniowych
Sięgnij jak najwyżej.
Dziecko wspinają się na palce,
wyciągają ręce naprzemiennie w górę, aby sięgnąć jak
najwyżej;
następnie wykonuje siad klęczny,
przyciska głowę do kolan – stara się zwinąć w jak najmniejszą kulkę.
• Ćwiczenie równowagi Kto potrafi?
Dziecko dotyka prawym łokciem lewego
kolana i odwrotnie; wytrzymuje chwilę w tej pozycji.
4. Oglądanie mapy Polski.
Dzieci oglądają mapę. Rodzic
wyjaśnia, co oznaczają poszczególne kolory. Wspólnie odszukują
Wisłę, Bałtyk i Warszawę.
Rodzic wskazuje miejscowość
zamieszkania dziecka.
5. Słuchanie piosenki Syrenka
(sł. i muz. Krystyna Gowik). Rozmowa na temat tekstu piosenki.
I. Stoi Syrenka nad Wisłą
i patrzy na rzeki fale.
Tak dużo dzieci dziś do niej
przyszło,
no i nie boją się wcale.
Tak dużo dzieci dziś do niej
przyszło,
no i nie boją się wcale.
To nie jest żywa Syrenka,
to pomnik Warszawę chroni.
Bo, jak mówi stara legenda:
Syrenka miasta broni.
Bo, jak mówi stara legenda:
Syrenka miasta broni.
Ref.: Nasza Warszawa, nasza stolica
ciągle Syrenkę zachwyca.
A Wisła śpiewa wciąż u jej stóp
swoją piosenkę: Chlup, chlup, chlup,
chlup.
A Wisła śpiewa wciąż u jej stóp:
Chlup! Chlup! Chlup!
II. Kiedyś prawdziwa Syrenka
w falach tej rzeki mieszkała.
Siadała czasem na brzegu Wisły
i cudne pieśni śpiewała.
Siadała czasem na brzegu Wisły
i cudne pieśni śpiewała.
Złapali ją w sieć rybacy,
spać poszli, bo nocka była,
lecz najmłodszy z nich ją wypuścił,
bo bardzo go prosiła.
Lecz najmłodszy z nich ją wypuścił,
bo bardzo go prosiła.
Ref.: Nasza Warszawa…
III. I odtąd dzielna Syrenka
ze swojej wielkiej wdzięczności
postanowiła strzec tego miasta,
pilnować jego wolności.
Postanowiła strzec tego miasta,
pilnować jego wolności.
Jest herbem miasta Warszawa,
stolicy naszego kraju.
I Polacy, duzi i mali,
Syrenkę odwiedzają.
I Polacy, duzi i mali,
Syrenkę odwiedzają.
Ref.: Nasza Warszawa
Co to jest stolica?
−− Jak nazywa się stolica Polski?
−− Jak nazywa się najdłuższa z
polskich rzek?
−− O kim opowiada piosenka?
−− Czy znacie legendę o Syrence?
−− Gdzie w Warszawie można spotkać
Syrenkę?
−− Co to jest herb?
6. Słuchanie opowiadania.
Książka (s. 72–73).
Ada wróciła z tatą z przedszkola i
od razu zaczęła opowiadać o wydarzeniach dnia.
− Dzisiaj rysowaliśmy Syrenkę –
powiedziała.
− Taki stary samochód? – zdziwił
się Olek, który wiedział wszystko o dawnych modelach
samochodów takich jak trabant, syrenka
i warszawa.
− Sarenkę? – zapytała mama, która
w tym czasie miksowała truskawki i nie dosłyszała głosu
córeczki.
− Ojejku, nikt mnie nie rozumie –
westchnęła Ada i rozwinęła swój rysunek.
− Syrenka warszawska! Kobieta z
ogonem ryby i z tarczą − zawołał Olek. − Znam ten pomnik,
bo byliśmy tam z klasą.
− Jeśli chcesz, to opowiem ci
legendę o tym pomniku i o powstaniu Warszawy − zaproponowała
Ada.
− Chcę.
Ada wyjęła jedną ze swoich małych
lalek i owinęła jej nogi wstążką, tak, żeby przypominała
ogon ryby. Zaczęła opowiadać:
− W pewnej wiosce żyła sobie piękna
syrena, która nie była zwykłą dziewczyną, bo zamiast
nóg miała płetwę. Mieszkała w
rzece Wiśle. Czasami wychodziła na brzeg, żeby rozczesać włosy…
− Ada udawała, że rozczesuje lalce
blond czuprynę. – Syrenka pięknie śpiewała i czarowała
swoim głosem rybaków.
Ada odszukała drugą lalkę, której
kiedyś obcięła włosy, podała ją Olkowi i powiedziała:
− To będzie rybak. Ma na imię Wars.
− Ja mam go udawać?
− Tak.
− I co mam robić? – zapytał Olek.
− Masz być zakochany – wyjaśniła
Ada.
− Ja?
– Tak! Wars zakochał się w syrenie
i uratował ją przed innymi rybakami. Oni zarzucili na
nią sieci, bo chcieli ją zanieść
królowi, żeby dostać dużo pieniędzy. Zatkali sobie uszy, żeby
nie
słyszeć jej śpiewu.
− A co by się stało, gdyby
usłyszeli?
− Ten, kto ją usłyszał, wchodził
do rzeki i już nigdy nie wracał. Zwykli ludzie nie mogą żyć
pod wodą.
− Wiem. Ludzie mają płuca, a ryby
skrzela. Dzięki temu ryby mieszkają pod wodą. I ta twoja
syrena też.
Ada przyniosła z kuchni pustą siatkę
po cebuli, która przypominała sieć i wrzuciła do niej
swoją lalkę.
− Uratuj mnie, piękny rybaku, a
zaśpiewam ci najpiękniejszą pieśń na świecie! – powiedziała.
− Nie śpiewaj mi, bo wpadnę do
Wisły i nie wrócę! Zatkałem sobie uszy – powiedział Olek.
− Ojej! Już dawno wyjąłeś sobie
zatyczki z uszu i dlatego jesteś zakochany. Taka jest legenda,
a my się tylko bawimy. Ratuj syrenę!
− Zakradnę się nocą, kiedy inni
rybacy będą spali i rozetnę sieci. Będziesz mogła wrócić do
Wisły.
− Pospiesz się, bo nie mogę żyć
długo bez wody! – pisnęła Ada.
Olek wyplątał syrenę z cebulowej
sieci i powiedział:
− Jesteś wolna. Możesz wracać do
domu.
− Dziękuję ci, dzielny rybaku? Jak
masz na imię?
− Olek.
− Przecież się bawimy! –
przypomniała Ada.
− No dobrze… mam na imię Wars. A
ty, jak masz na imię, piękna panno?
− Jestem Sawa. Widziałam cię wiele
razy na brzegu rzeki.
− Przychodziłem tu łowić ryby, ale
zawsze czekałem na ciebie. Jesteś taka piękna.
− Och! Rybacy tu biegną! Zobaczyli,
że mnie uwolniłeś! Nie wyjdę już na brzeg Wisły, chyba,
że waszej wiosce będzie groziło
wielkie niebezpieczeństwo. Wtedy was obronię! Żegnajcie!
− Żegnaj! – powiedział Olek.
− Przecież ty masz iść ze mną, bo
mnie kochasz – przypomniała Ada.
− Idę z tobą, Sawo! – zawołał
Olek.
Po chwili obie lalki wylądowały pod
tapczanem, który udawał rzekę Wisłę.
Ada opowiadała dalej:
− Wars i Sawa zniknęli pod wodą, i
nikt ich już nie widział. Na miejscu wioski powstało miasto
Warszawa, w którym mieszkamy –
zakończyła.
− Wiesz co, może pójdziemy w sobotę
z mamą i tatą obejrzeć pomnik Syrenki nad Wisłą?
Sprawdzimy, czy ma skrzela.
− Mówiłeś, że byłeś tam z
klasą.
− Ale chcę iść jeszcze raz.
− Hm… ty chyba naprawdę zakochałeś
się w tej Sawie – zachichotała Ada.
•• Rozmowa na temat opowiadania.
Rodzic pyta:
−− O czym dowiedziała się Ada w
przedszkolu?
−− Kto pomógł jej przedstawić
legendę?
7. Słuchanie opowiadanie legendy o
powstaniu Warszawy.
8. Karta pracy, cz. 4, s. 28.
Czytanie całościowe zdania To mapa
Polski. Czytanie samodzielne (6-latki) lub z Rodzicem (5-latki)
napisów odszukanych w naklejkach: Wisła, stolica, Bałtyk, Tatry.
Naklejanie ich w odpowiednich miejscach na mapie.
Rodzic pyta:
−− Co to jest Bałtyk?
−− Gdzie się znajduje?
−− Jak nazywa się stolica Polski?
Oglądanie godła. Kolorowanie rysunku
godła według wzoru.
Kolorowanie flag, żeby wyglądały jak
flaga Polski.
Karta pracy, cz. 4, s. 29.
Rysowanie po śladach rysunku Syreny i
fal.
Dodatkowa Karta Pracy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz